Program
Dzień 1 Przejazd na Ukrainę
Przejazd z Krakowa przez wschodnią Słowację. Krótka wizyta w pełnym uroku, wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO mieście Bardejov, w którym dobrze zachowały się gotyckie i renesansowe pamiątki przeszłości. Wieczorem przekroczymy granicę słowacko-ukraińską, na nocleg zatrzymamy się w Użgorodzie - historycznej stolicy Rusi Zakarpackiej.
Dzień 2 Zwiedzanie Użgorodu, degustacja wina i przejazd w Karpaty
Zwiedzanie Użgorodu - miasta, na którego kształt wpływ mieli przez wieki Węgrzy, Rumuni oraz Żydzi. Zwiedzimy tu ciekawy skansen prezentujący typowe dla różnych części Zakarpacia budowle nawiązujące często stylem do architektury drewnianej Węgier i Rumuni. Nie zabraknie oczywiście huculskiego gospodarstwa warownego, czyli grażdy. W użgorodzkim zamku zapoznamy się z ekspozycjami muzealnymi poświęconymi przyrodzie oraz folklorowi Zachodniej Ukrainy. W okolicach Użgorodu rozwinęła się uprawa winorośli, z której słynie cały region. Wina i koniaki z Zakarpacia mają swoją renomę na całej Ukrainie i z powodzeniem rywalizują z krymskimi konkurentami. Doskonałe zakarpackie wina będziemy degustowali w pochodzących z XVII w. wykutych w tufie wulkanicznym piwnicach winnych. Jeśli ktoś zasmakuje w charakteryzującej się poziomkową nutą „Izabeli” lub innych tutejszych rarytasach będzie miał okazję do uzupełnienia swojej domowej piwniczki. Na nocleg przejedziemy w okolice huculskiego miasteczka Jasinia.
WIOSNA RZP-1: wyjazd ciężarówką na połoninę Dragobrat.
Dzień 3 Wędrówka górska: Świdowiec (RZP-1) lub Czarnohora (RZP-2)
WIOSNA RZP-1
Wędrówki połoninami Świdowca. Wejście na najwyższy szczyt Świdowca - Bliźnicę (1884 m n.p.m.) oferujący rewelacyjną panoramę Czarnohory, Gorganów i doliny Cisy. W okolicach szczytu krajobraz zmienia się na prawdziwie wysokogórski – ze skalnymi ścianami oraz głębokimi kotłami polodowcowymi kryjącymi niewielkie stawy. Nocleg na Połoninie Dragobrat.
LATO RZP-2
Pobyt w Karpatach rozpoczniemy od całodniowej wycieczki w najwyższe góry Ukrainy – pasmo Czarnohory, którym w okresie międzywojennym przebiegała granica polsko-czechosłowacka, a w okolicy dochodziło do wielu zbrojnych potyczek patroli polskiej straży granicznej z bojownikami Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Pamiątkami z tego okresu są kamienne słupki graniczne, pozostałości okopów oraz dające się czasem odnaleźć fragmenty zasieków. Największą atrakcją stanowiącego cel wycieczki szczytu Popa Iwana są jednak wspaniałe widoki, ciekawa subalpejska roślinność oraz przypominające średniowieczne zamczysko ruiny, wzniesionego w latach 1936-1938 staraniem rządu Rzeczypospolitej, Obserwatorium Astronomiczno-Meteorologicznego nazywanego powszechnie "Białym Słoniem". Nie mniej emocjonująca od samego wyjścia na liczący 2022 m n.p.m. wierzchołek Popa Iwana będzie jazda po bezdrożach do podnóża góry na „pace” ciężarówki. Po trudach górskiej wędrówki powrócimy na nocleg do Jasini.
Dzień 4 Wędrówka górska: Świdowiec (RZP-1) lub Gorgany (RZP-2)
WIOSNA RZP-1
Całodzienna wędrówka połoninami Świdowca. Wejście na Stih (1704 m n.p.m.) i przejście do położonego w głębokim polodowcowym kotle jeziora Dogjaska (1584 m n.p.m.). Na trasie przemarszu góry ożywia dobrze rozwinięta kultura pasterska. Wędrując szerokim płajem napotkamy stada pasących się samopas koni i owiec. Nocleg na Połoninie Dragobrat.
LATO RZP-2
Celem kolejnej górskiej wycieczki będą uważane za jedne z najdzikszych gór Europy Gorgany, które choć ustępują wysokością Czarnohorze zaskakują rozmaitością krajobrazów. Gęste lasy bukowo-jodłowe i świerkowe, porastające strome stoki, ustępują nagle miejsca rozległym wysokogórskim pastwiskom, na których Huculi wypasają krowy i owce. Powyżej znajduje się piętro nieprzebytej kosodrzewiny, poprzedzające szczytowe pola rumowisk skalnych zwanych gorganami. Uroki Gorganów będziemy podziwiać z oferującego wspaniałe widoki, mającego kształt regularnego stożka szczytu Chomiak. Chętni będą mieli okazję pójść dalej i zdobyć pełen surowego skalnego piękna szczyt Syniak. Po trudach górskiej wędrówki zejdziemy w doliny żeby skosztować przysmaków regionalnej kuchni, takich jak banesz, kulesza czy hrybna juszka. Na nocleg powrócimy do Jasini.
Dzień 5 Od karpackich perełek architektury drewnianej po podolskie fortyfikacje
Zanim pożegnamy się z ukraińskimi Karpatami, odwiedzimy dwie perełki sakralnej architektury drewnianej. W Jasini będziemy podziwiać przysadzistą cerkiew w typie huculskim, której powstanie owiane jest miejscową legendą, natomiast w Jaremczy zwiedzimy smukłą cerkiew kryjącą unikalny ikonostas. Następnie zatrzymamy się w stolicy Bukowiny - Czerniowcach, żeby zobaczyć imponujący pałac metropolitów bukowińskich oraz porównywane z Wiedniem stare miasto. Tego samego dnia rozpoczniemy przygodę na Podolu, gdzie przed wiekami mężni obrońcy polskich granic stawiali czoła tureckiej nawale. Niemym świadkiem tych dramatycznych zmagań była chocimska forteca, której przeglądające się w wodach Dniestru ruiny po dziś dzień wywierają wrażenie na zwiedzających. Pamiątkę późniejszych wydarzeń stanowią ruiny fortyfikacji zbudowanych przez konfederatów barskich we wsi Okopy zwanej Okopami św. Trójcy. Budowniczowie fortyfikacji przedzielając murami wąski pas lądu pomiędzy głębokimi Dolinami Dniestru oraz jego dopływu - rzeki Zbrucz, perfekcyjnie wykorzystali rzeźbę terenu. Miejsce to zachwyca wspaniałymi widokami na przełomy obu rzek. Pojawi się też wątek sentymentalny. Nocować będziemy w Kamieńcu Podolskim.
Dzień 6 Kamieniec Podolski oraz przyrodnicze atrakcje Parku Narodowego „Podilskie Towtri”
Pierwszą połowę dnia poświęcimy na zwiedzanie Kamieńca Podolskiego – miasta osławionego na kartach sienkiewiczowskiej Trylogii. Kamieniec zawdzięcza swoją wyjątkowość nie tylko wspaniałym zabytkom architektury sakralnej i świeckiej, ale także niesamowitemu położeniu w "objęciach" rzeki Smotrycz, której wody płynące głębokim skalnym jarem tworzą niemalże zamkniętą pętlę. Miasto powstało wewnątrz tego pierścienia, zaś jedynego przesmyku strzeże, nie bez powodu nazywana orlim gniazdem, kamieniecka twierdza. Drugą część dnia spędzimy w „stepie szerokim, którego okiem sokolim nie zmierzysz” – takie właśnie rozległe krajobrazy oferują Miodobory – pasmo niewysokich wzgórz, których najcenniejsze fragmenty objęto ochroną w granicach Parku Narodowego „Podilskie Towtri”. Nacieszymy tu oczy różnokolorowym kwieciem oraz spróbujemy wypatrzeć jaszczurkę zieloną i zaskrońca rybołowa. Oprócz atrakcji przyrodniczych odwiedzimy wykute przez mnichów w wapiennej skale groty pełniące funkcję kaplic, miejsc kontemplacji oraz pochówków. Następnie odbywając niemalże górską wędrówkę dotrzemy do rozlewisk Dniestru dających okazję do orzeźwiającej kąpieli. Wieczorem powrócimy do Kamieńca na obfitującą w kresowe smakołyki kolację, którą można zjeść, np. w dawnym polskim ratuszu.
Dzień 7 Jaskinia Kryształowa i przejazd do Lwowa
Przed opuszczeniem Kamieńca udamy się na kolorowy lokalny bazar, gdzie sprzedaje się m.in. pyszne melony, arbuzy i winogrona, różne rodzaje domowych serów i win, produkty pszczele, suszone ryby, oryginalne mieszanki przyprawowe oraz leki medycyny ludowej. Zgodnie z powszechnym zwyczajem, przed zakupem można dokonać degustacji. Uzupełniwszy prowiant udamy się w kierunku Lwowa. Po drodze poznamy tajemny świat największej w Europie jaskini powstałej w utworach gipsowych. Zwiedzający przeciskają się przez kręte korytarze, których ściany skrzą się kryształkami gipsu, a stropy zdobią „jaskółcze ogony” powstałe z regularnie ułożonych większych kryształów. Będzie też okazja do zagrania na kamiennym bębnie. Jeśli czas pozwoli, zatrzymamy się na chwilę w mijanych miasteczkach, np. w Trembowli. Nocleg we Lwowie.
Dzień 8 Spacer po Lwowie - najbardziej polskim z ukraińskich miast. Przejazd w kierunku Polski.
Cały dzień spędzimy we Lwowie odwiedzając najważniejsze zabytki i poznając fascynującą historię tego wielokulturowego miasta. Wejdziemy na wzgórze zamkowe, z którego rozpościera się wspaniała panorama całego miasta, zwiedzimy m.in. Cmentarz Łyczakowski, katedrę łacińską, katedrę ormiańską, cerkiew wołoską oraz rynek staromiejski. Nie zabraknie czasu na zakup pamiątek i odpoczynek w jednej z dziesiątków kawiarni. Obfitość atrakcji Lwowa sprawia, że pomimo całego dnia zwiedzania pozostaje niedosyt i chęć powrotu do tego najbardziej polskiego z ukraińskich miast. Późnym wieczorem opuścimy Lwów i udamy się w kierunku Krakowa.
Dzień 9 Powrót do Krakowa
Do Krakowa przyjedziemy wcześnie rano, co pozwoli na wypoczynek przed powrotem do codziennych obowiązków.